poniedziałek, 14 stycznia 2013

Morze Martwe na wesoło

Kochani, zapewne zaglądając na naszą stronę na Facebook'u widzieliście nasz konkurs http://www.facebook.com/pages/Relax-%C5%BBycia-KOSMETYKI-Z-MORZA-MARTWEGO/116483981782937 
Jak się okazało pytania były banalne dla naszych Fanów i już 2 minuty po ogłoszeniu pytań konkursowych zaczęły do nas ,,spływać" poprawne odpowiedzi. Konkurs  trwa do 19 stycznia i dopiero w niedzielę 20.01.2013 ogłosimy wyniki. Wówczas będziemy się kontaktować ze szczęśliwcami, którym udało się wylosować C-Zestaw dla dwojga 
http://www.relaxzycia.eu/index.php/produkt/c-zestaw-dla-dwojga
Dziś jednak chcemy Wam zaprezentować trochę informacji o Morzu Martwym autorstwa Pani Agnieszki Mołek, która uwielbia nasze kosmetyki z Morza Martwego i ma ogromne poczucie humoru przysyłając nam poniższy zabawny wierszyk/opowiadanie opisujące właściwości tego zbiornika wodnego. Bardzo dziękujemy!

Witam jestem Morze Martwe ,mieszkam w pół.części Jordanu, ciągnącego się na południe do Afryki Wschodniej.
Jestem bardzo uparte,bo jak domnie wejdziesz zostaniesz wyparty.
To zasługa soli ,na głębokości 50 mam jej do 36%
 Ale to zasolenie to moja zaleta utrzymam na wodzienawet najgrubszego atletę, 
który w tym czasie może poczytać sobiegazetę.
Turyści mnie uwielbiają bo we mnie magiczne błoto mają.
W całości się nim obkładają a potem jędrne ciało mają.
Ale to niewszystkie moje zalety mam wiele innych magicznych właściwości wykorzystywanych w leczeniu.
 Moje gorące źródła siarkowe wykorzystujesię w leczeniu chorób skóry i stawów.
Jestem taki trochę lekarz trochę magik !
Robię fiku miku i wyleczę cię chłopczyku.
Pewnie się wszyscy zastanawiacie jak jestem takie magiczne to dlaczego nazwano mnie"martwe"
Ano dlatego że w sobie sól mam , rybką i rakom w sobie żyć nie dam!
 Morzem niby też nie jestem raczej Jeziorem -bo nie mam odpływów,i sztormów się nie boję!
 Zachęcam was kochani abyście mnie odwiedzili w Jordanii.
 Pływać umieć nie musicie bo w moich wodach tego umieć nie musicie.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz